Potrzebujesz zadbać w końcu o siebie i choć na chwilę oderwać się od swojej zabieganej codzienności?
Chcesz doświadczyć wspierającej mocy kobiecego kręgu?
Pragniesz dać uwagę swoim wrażliwym częściom?

Zapraszam Cię na warsztaty dla kobiet,
które pomogą Ci rozwijać się w zgodzie z Twoją kobiecą naturą.

Odpoczniesz w gronie innych kobiet i przypomnisz sobie, co to znaczy żyć w zgodzie ze swoim rytmem.
Skierujesz troskliwą uwagę nie tylko na zewnątrz, ale przede wszystkim do środka.
Odzyskasz kontakt ze swoją intuicją, która poprowadzi Cię dalej w świat i w głąb siebie.

Podczas tych kameralnych spotkań w moim domu pod Babią Górą
prowadzi nas zwykle jakaś baśń, która jest mapą naszej wewnętrznej podróży.

„Baśnie, mity, legendy dają nam zdolność rozumienia, która tak wyostrza wzrok, że dostrzegamy ścieżkę przetartą przez pierwotną naturę i podążamy nią. Wskazówki zawarte w takich opowieściach i legendach dodają pewności, że ścieżka się nie urwie, nie zniknie, ale będzie prowadzić coraz dalej i dalej, do głębokiej mądrości. Szlak, którym wszystkie podążamy, to szlak dzikiej, przyrodzonej nam instynktownej Jaźni”.

(Clarissa Pinkola Estés)

KIM JESTEM I SKĄD POMYSŁ NA TE WARSZTATY?

Nazywam się Monika Myszka-Wieczerzak.  Z wykształcenia jestem doktorem literaturoznawstwa, a z pasji – animatorem rozwoju osobistego. Mieszkam z mężem i trójką dzieci w Zawoi pod Babią Górą, gdzie prowadzę rozwojową agroturystykę Dom Dobre Miejsce

W ramach swoich autorskich projektów kreuję spotkania online i offline, podczas których pomagam twórczym, wrażliwym duszom wejść w kontakt z ich krajobrazem wewnętrznym i przez to nawiązać bliższą relację z Bogiem, z sobą i z innymi. Jestem propagatorką metod kreatywnych typu: kolaż, pisanie rozwojowe i terapeutyczne, wizualizacja, praca z baśnią, spacer uważności itp. 

W duchowości bliski jest mi nurt chrześcijańskiej tradycji kontemplatywnej – jestem nauczycielką praktyki modlitwy głębi wg wieloletniej tradycji Contemplative Outreach. 

Mam też na swoim koncie nietypową książkę – refleksyjny tomik miniatur literackich pt. “Trzykropki”.

Od lat wielką nauczycielką jest dla mnie Clarissa Pinkola Estés. Psycholożka jungowska, mająca długoletnie doświadczenie nie tylko w pracy uniwersyteckiej, ale przede wszystkim klinicznej, katoliczka, kolekcjonerka baśni i leczących opowieści, działaczka społeczna i poetka… 

Jej książka pt. „Biegnąca z wilkami. Archetyp dzikiej kobiety w mitach i legendach” to moja „biblia kobiecości”. Wracam do niej nieustannie i za każdym razem znajduję w niej coś nowego, co pomaga mi lepiej zrozumieć siebie. Mam wrażenie, że to nie tyle ja czytam tę książkę, co ona rozczytuje mnie.

Z radością dzielę się doświadczeniem obcowania z wątkami archetypowymi z innymi kobietami, bo jestem głęboko przekonana, że we współczesnym świecie bardzo potrzebujemy kontaktu z naturą, odkrywania skarbu naszej intuicji oraz powrotu do czucia i przeżywania, a przede wszystkim życia w zgodzie ze swoją cyklicznością.

PODCZAS WARSZTATÓW STAWIAMY NA:

  • kontakt z przyrodą, która jest najlepszą nauczycielką życia w zgodzie z naturalnym cyklem przypływów i odpływów energii życiowej,
  • czucie i doświadczanie w ciele, zamiast opierania się tylko na tym, co przychodzi z głowy,
  • pracę z wyobraźnią, która pomaga nawiązać głęboki kontakt z intuicją i prowadzi do przełomowych wglądów,
  • działania kreatywne, które są nie tylko przyjemne, ale i pomagają skontaktować się w tym, co na w duszy gra,
  • zbiorową mądrość, która płynie z kobiecego kręgu i jest ogromnym wsparciem.

„Niczym droga do lasu, która staje się coraz mniej widoczna, aż w końcu się zaciera i znika z oczu, tradycyjna teoria psychologiczna zbyt prędko się wyczerpuje, jeśli chodzi o twórcze, utalentowane, głębokie kobiety. Psychologia tradycyjna traktuje marginalnie albo zupełnie przemilcza głębsze sprawy, tak istotne dla kobiet: to, co dotyczy archetypów, intuicji, seksu i naturalnych cykli biologicznych, wieku, specyfiki funkcjonowania, mądrości, iskry twórczej. (…)

Duchowe życie kobiety nie może być przykrawane do bardziej akceptowalnej formy narzuconej przez nierozumiejącą kobiecości kulturę. (…) Za cel postawić sobie należy raczej przywrócenie i wspieranie pięknych i naturalnych kobiecych form psychicznych.

(Clarissa Pinkola Estés)

.
Scroll to Top